Osoby które zaciągają pożyczkę, z reguły starają się ją spłacić jak najszybciej. Czy z tytułu wcześniejszej spłaty chwilówki ponosi się koszty, a może pożyczkodawca zwraca ich część?
Przekroczenie terminu spłaty wiąże się najczęściej z naliczeniem odsetek karnych związanych z nieterminowością oraz wysyłaniem płatnych monitów przypominających o zaległości. Kiedy zobowiązanie konsekwentnie nie jest spłacane, sprawa zostaje często przekazana firmie windykacyjnej, a co więcej powstają negatywne ślady w historii kredytowej/rejestrach dłużniczych.
Z drugiej strony, warto zapytać jak wygląda sytuacja z przedterminową spłatą pożyczek – czy jest możliwa i czy wiąże się z dodatkowymi kosztami.
Odpowiadając na to pytanie, warto odnieść się do Ustawy o Kredycie Konsumenckim – jest w nim zapis mówiący o tym, iż klient ma prawo do spłaty całości lub części kredytu przed terminem określonym w umowie (dotyczy kredytu konsumenckiego, czyli takiego jakim jest „chwilówka”). Pożyczkodawca natomiast jest zobowiązany do obniżenia kosztu (proporcjonalnie do czasu który pozostał do terminu spłaty) – taka interpretacja Rzecznika Finansowego i prezesa UOKiK pokrywa się z zapisami ustawy.
W określonych przypadkach jednak, pożyczkodawca może zastrzec prowizję za przedterminową spłatę. Rekompensata może wynieść maksymalnie 1% kwoty kredytu, natomiast warunkiem jej naliczenia jest sytuacja, w której spłacona przed terminem kwota przekracza w ciągu 12 miesięcy trzykrotność przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw (ogłaszanego corocznie przez prezesa GUS w Monitorze Polski). Zapis ten więc w praktyce eliminuje pobieranie prowizji przez firmy udzielające chwilówek.
Podsumowując, klient zaciągając pożyczkę pozabankową może ją spłacić wcześniej, uzyskując korzyść finansową w postaci zwrotu części kosztów – o szczegóły dobrze jest pytać bezpośrednio biuro obsługi klienta. Wcześniejsza spłata to jedno zobowiązanie mniej na głowie, a także dodatkowa oszczędność.
Jest jednak jeszcze inne osobna kwestia, która w przypadku chwilówek jest bardzo korzystnym dla klienta rozwiązaniem – mianowicie odstąpienie od umowy, które jest jednak tematem na osobny artykuł.