2019-02-25 10:17:32
W niektórych bankach czy parabanakch działy windykacyjne nawiązują kontakt z dłużnikiem już po 48 czy 72 godzinach od przekroczonego terminu spłaty wynikającej z umowy. Za najbardziej nadgorliwy wg mojej opinii uchodzi Cyfrowy Polsat, który jeszcze przed terminem spłaty wysyła maile oraz smsy przypominajace o spłacie długów.
Chciałem zapytać o sytuację w której nie ma kasy na spłatę długu i trzeba się jakoś ułożyć. Czy macie może jakieś doświadczenia z tym związane? Czy windykatorzy stawiają sztywne warunki - czy są skorzy do negocjacji i indywidulnego podejścia w zależności od danej sytuacji?